|
Dot.: Mamusie lutowe 2015 - cz. 3
Cytat:
Napisane przez aggo_di
najgorzej mi było przejść z 50 na 75 (przed ciążą dawka 25 powodowała kołatania serca, zawroty głowy i ogółem małą masakrę). Jak już brałam na stałe 75 to jakoś idzie  dzisiejsze 125 jeszcze nie daje objawów ubocznych
biorę biorę.
Lekarz podejrzewa, że to ciąża uaktywniła przeciwciała (wcześniej było ok), a teraz wskazują na "lekkie" hashi.
BUU- będę zaglądać do albumu 
|
Aha rozumiem. Oby na 125 było już dobrze.
Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
|