|
Dot.: Koty - część X
Po odejściu Kredki mój Pimpek jest całkiem innym kotem, śpi pół dnia, noce całe przesypia, dzisiaj wstał o 4, pochodził i poszedł spać dalej. Może szukał Kredki. Stwierdziliśmy z mężem, że on jest samotnikiem. Na razie żadnego kota nie bierzemy, nie chcemy znowu mieć poprzedniej sytuacji.
Jak stracimy Pimpka to wtedy rozważymy dwa małe kotki. Mam pytania: czy lepiej wziąć dwa małe koty z jednegk miotu? Lepiej parkę czy dwa koty tej samej płci?
__________________
2016 14
2015 24
|