2014-10-24, 10:11
|
#841
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 421
|
Dot.: Jedne w łóżkach dalej działają, inne na porodówkę powoli się zbierają - cz. VI
Izasalamon a o której masz to badanie w poniedziałek? ale w końcu czego się nie robi dla upragnionego szczęścia
Ewunia dzięki kochana za wyjaśnienie, Ty to jesteś prawdziwa encyklopedia w pigułce dla przyszłych mamuś hehe
Żanetko no podobno coś już tam widać, bynajmniej tak w pracy mówią, ale i tak mam wrażenie, że czym bliżej do wieczora tak on się powiększa w miarę wzrastającej ilości spożywanego jedzonka i picia
właśnie taki mam zamiar, zrobię jutro na spokojnie focię i dodam w poniedziałek
Aneczko nie mam pojęcia jeszcze ile u mnie się czeka bo z opisanym zdjęciem usg od gina mam prosto pójść dwie ulice dalej do tego labolatorium oddać krew i podobno trzy godziny wcześniej nic nie jeść... koszt coś ok 150 zł mi powiedzieli.
a dziękuję... nie mogę narzekać na samopoczucie, teraz mam ostatnio kopa energii, jedynie nadal nie mogę nic słodkiego, ostatnio nawet po serku waniliowym bo był widocznie zbyt słodki
jakoś właśnie nie potrafię się rozeznać w tej tematyce ciuszkowej.. bo sama nie wiem czy nie lepiej kupić więcej rozmiarów 62... no i czy ta ilość ciuszków wystarczająca będzie nie potrafię się jeszcze ogranąć
Aneczko kochana proszę Cię, na spokojnie z tym sprzątaniem, bo ja się tak wczoraj porwałam na porządki w szafie to wieczorem jak mnie zakuł brzuch to dostałam takiego stracha, że do końca już na kanapie pod kocem siedziałam.. chyba za bardzo popędziłam... 
__________________
03.05.2015 Córcia
|
|
|