[Izuniaa_]

Napisane przez pani_pierozkowa

To dobrze trochę Cię odciąży
A do kiedy planujesz pracować? Ja sobie postawiłam taką granicę że jak mi już brzuch urośnie na tyle że nie będę w stanie sięgnąć do klawiatury to idę na L4 Wczoraj oczywiście moja Mama mnie zestresowała bo powiedziała że w każdej ciąży tyła 25 kilo A wiadomo.... geny...... I ze mną miała przeczucie że będzie córka, a u mnie dalej przeczuć zeroooooooooooo

Trochę tak z tego chyba najgorszego w sumie

Dopóki będę w stanie wstać rano i nie spóźnić się więcej niż 15min bo na 2 piętro jak nie będę dawała rady wchodzić to będę używać windy - mimo że tylko dla niepełnosprawnych jest
a poważnie to dopóki będę się czuła na siłach. do końca roku na pewno,może do końca lutego dam radę ale chciałabym jak najdłużej bo lubię swoją pracę

A co do przeczuć to mam nadzieję,że moje mnie nie myli nawet Tż powiedziałam,że się zdziwię jak mi lekarz powie,że dziołcha siedzi...

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez She Wolf

Jeszcze pare latek bedziecie sie musialy ze mna meczyc w takim razie


Znowu o ogorkowej? Zabije znowu smaka mi robisz!

Damy radę
Jestem pod ochroną to nie ja zaczęłam robić smaki... ale aż mam ślinotok na samą myśl... chyba kupię sobie słoik ogórków znowu

Napisane przez pani_pierozkowa

Dziewczyny a jak myślicie co robić z tą wątróbką? Bo mi się jej tak strasznie chceeeee a niby nie wolno, z łososiem wędzonym mam to samo

Wątróbkę usmażoną czy uduszoną to bym zjadła, wiadomo że nie kilogram czy ile tam,ale trochę żeby zaspokoić smak
a co do wędzonego łososia to bym się jednak wstrzymała...
ja mam ochotę na makrelę wędzoną ale też się powstrzymuję...

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

w ogóle wczoraj oglądałam "przyjaciółki" i Tż musiał ze mną. i najpierw wątek o zaręczynach był to Tż zaczął temat w naszym przypadku,a później na koniec ta jedna co jest w ciąży - Zuza - jak w nocy zaczęła krwawić i się skończył odcinek to odwracam się do Tż,a on ma oczy zaszklone byłam w szoku... jakiego wrażliwca mam w domu