My to samo, 5 miesięcy, 8,64 kg na liczniku i rozmiar 74 już w pełnym obiegu

nawet ubranka 68 cm już schowałam do kartonu i przygotowałam kolejne, większe
beatusia buła była, choć w tak maleńkiej ilości, że się chyba nie liczy
Za to dziś jedliśmy kaszę manne palcami

ugotowałam łyżeczkę kaszy w 50ml wody, bo chciałam taką gęstą, żeby pokroić ją w jakieś powiedzmy foremne kawałki, ale nie była aż tak gęsta.
Wiktor dostawał kaszę z mojego palca i trudno mi stwierdzić, czy mu smakowało czy nie

dla mnie ważne, by się oswoił ze smakiem, konsystencją, strukturą i chyba to się udało, bo pozwoliłam mu pogrzebać rączką i pomemłać sobie w dłoni tą gęsta papkę

Trochę nie trafiłam czasowo, bo sie okazało, że był nieco głodny no ale kolejne podejście zaplanowałam na niedzielę
