2014-10-24, 13:10
|
#26
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Pieniądze jako prezenty- jak to u Was było?
Cytat:
Napisane przez mogg
My mieszkamy razem 6 lat także wszysko mamy. Ślub w maju na zaproszeniach dalismy ( niestety) wierzczyk o kasie .
Dlaczego?
Wiecie nie mam nic przeciwko prezentom - w sumie nawet byłoby to fajne - w czym tylko problem? My młodzi mamy inny gust - każdy lubi co innego, do tego np. fajnie by było dostać garczki ale skąd ktoś może wiedzieć czy mam płytę indukcyjną czy normalną? Albo tak samo z talerzami - czy mam zmywarkę gdzie talerze prostokątne nie są praktyczne i wtedy też należy zwrócić uwagę na elementy pozłacane itp.
Napisaliśmy po sytuacji na poprzednim ślubie na którym byliśmy gośćmi, część rodziny tż przyniosła prezenty ( wiecie są ze wsi nie znają się na sprzętach , pewnie chcieli dobrze , mieszkają obok małego miasta). Prezentami były :
- agd marki tesco ://
- ręczniki z bazaru takie wiecie co nie chłoną niczego i są strasznie kolorowe
- i ogólnie tego typu rzeczy...
Koleżanka w sumie nie miała pretensji do Nich o prezenty tylko szkoda bo oni również mają wszystko i nie bardzo wiedziała co ma zrobić ze sprzętami bo były słabej jakości to raz a dwa ona miała już te sprzęty w domu. Mówi że wolałaby te 100 zł w koperte.
|
Goscie jak beda chcieli przyniesc prezenty to i tak przyniosa bez wzgledu czy wierszyk jest czy go nie ma.Niektorzy kupuja prezenty w ofercie,z duza znizka a obdarowany nie wie ile gosc zaplacil.Ja ide w niedziele na wesele i kupilam w ofercie sztuccie Gerlacha,104 sztuki za 950 zl a normalnie kosztuja ok 1500,prezent bedzie wspolny odemnie i od siostry.Z tym ze ja wiedzialam ze PM chcieli ladny komplet sztuccow.
|
|
|