2014-10-26, 10:40
|
#4794
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 14 302
|
Dot.: Gorrrące i pikantne rozmówki przy robótkach odcinek 26!
no teraz mięso musi się dusić więc luzik,
niby miałam nie robić obiadu, ale jednak robię, bo jutro jadę do Szczecina to tez obiadu by nie było 
i tym sposobem mam dziś pyzy, zrazy, kapustę i kalafior 
Malinko jeszcze złożę tutaj Ci życzenia
Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, czasu na robótko oraz zadowolenia i radości z życia 
---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------
Danusiu najprostszą na świecie sałatkę zrobiłam, wymieszałam tuńczyka z kukurydzą, posoliłam, popieprzyłam i ot cała filozofia
|
|
|