[palyna]

Hey...czy duzo ludzi ma podobne problemy w domu ? Moi staruszkowie nie potrafia sie dogadac..mam walnietego ojca. Ja sadze ze juz dawno ich zwiazek powinien sie rozejsc... i mam nadzieje ze w najblizszym czasie tak bedzie. Mam juz dosc tego wszystkiego...ciagle tylko nerwy.. nie dosc ze sie ma swoje problemy to jeszcze oni..=( napiszcie cos na ten temat... Jesli juz taki gdzies jest to sorki ale nie napotkalam sie na niego.