[migotenka]

hej Laski

ja żyję chociaż trochę niedospana... inwentaryzacja trwała 9h jednak my zanim pomyłyśmy podłogi same się zebrałyśmy to równo po 10h byłam w domku, czas tak szybko zleciał że ani się nie obejrzałam a już był koniec jeszcze zjadłam pół pizzy , ale tylko tyle w ciągu tych 10h więc nie jest źle, jeszcze wróciłam i usnąć nie mogłam.....

a dziewczyny coś mówią , że jednak będzie -40 na kolorówkę, ajj same nie wiedzą raz tak gadają raz tak ale będzie na pewno


Makaron hej
a to się dzieję u Ciebie, super że umowę o pracę będziesz miała
a do jakiej szkoły będziesz chodziła?

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Margot właśnie zjadłam ostatniego oscypka z żurawiną ehh... żurawina została to coś wykombinuję z kurczakiem ale nie dzisiaj haha