2014-10-29, 13:15
|
#40
|
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: początki alkoholizmu
Cytat:
Napisane przez lexie
Masz rację, ale jeśli ktoś jest albo staje się współuzależniony, czuje się odpowiedzialny za cudze picie, poczuwa się do roli strażnika, ratownika, osoby niosącej komuś pomoc - to racjonalne argumenty nie trafiają.
Oczywiste jest, że jeśli kogoś trzeba pilnować aby nie pił, to jest tu jakiś wielowymiarowy problem. To, że ktoś pilnowany nie pije nie znaczy, że nie ma problemu z alkoholem.
|
Tak, o to właśnie chodzi. Jeśli trzeba pilnować, to problem jest. Jeśli nie ma, to nie trzeba. Proste jak budowa cepa. Dlatego dziwię się tym komentarzom odnośnie tego, że autorka powinna ratowac misia, bo przecież wizazanka uratowała - pilnują z mamą, i nie pije.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
|
|
|
|