2014-10-30, 20:54
|
#25
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Problem "weselny" z rodzicami.
Cytat:
Napisane przez sleepinthegarden
W sumie o hotelu nie pomyślałam w ogóle, a całkiem fajny pomysł  I tam można nagrać wszystkie przygotowania
To znaczy sprawa wygląda tak, że do ślubu mieszkam u siebie a potem wyprowadza się do przyszłego męża . Zastanawiałam się jedynie czy sam fakt "wprowadzenia" się już na 2 dni przed weselem nie byłby dziwny lub nietaktowny 
Co do pieniędzy to teściowie sami z góry powiedzieli że mamy się aż tak nie martwić, bo oni na emeryturach, syn jedynak to nie mają na co i tak wydawać, a ślub w końcu raz w życiu. Gdyby nie to, to nie pomyśleliśmy w ogóle żeby zapytać kogokolwiek o pieniądze, tylko sami jakoś zaoszczędzić, dlatego pomyślałam czy nie byłoby głupio wziąć tyle pieniędzy od nich a od moich nic 
|
Pytanie czy np czystość jest dla ciebie wartością czy akceptujesz mieszkanie razem przed ślubem. Ale nawet jeśli to nikt nie każe wam przeżywać nocy poślubnej 2 dni wcześniej. Dla mnie kwestia 2 dni to nie byłby problem, jeśli to ma ci zagwarantować spokój. Jeśli nie chcesz błogosławieństwa-to go nie rób. Ja nie robię i tyle. Podziękowań też nie musisz, pogadaj z teściami i uprzedź, żeby wiedzieli i np nie było im przykro (wnioskuję, że są w porządku).
Gości sadzasz jak chcesz, często rodzice siedzą osobno a młodzi ze świadkami.
Cytat:
Napisane przez sleepinthegarden
W tej czystości nie chodzi o to żeby nie robić nic przed ślubem, ale o to żebym przeniosła się do niego na noc przed weselem, ale tę noc spędzilibyśmy w tej "czystości" i osobnych łóżkach (bo w piątek spowiedź to żeby do soboty nie nagrzeszyć  ) a sobotę zaczęlibyśmy od wspólnych przygotowań. Trochę namieszałam 
|
a czym się różni seks miesiąc przed ślubem od seksu dzień przed ślubem? grzech taki sam, to co za różnica że ta czystość i opinia innych ludzi jest taka ważna
|
|
|