Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Głowa siwa, wszystko boli, moje dziecko ciągle broi! Mamusie IX-X 2013, cz. XV
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-10-31, 09:55   #243
83monia
Zakorzenienie
 
Avatar 83monia
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
Dot.: Głowa siwa, wszystko boli, moje dziecko ciągle broi! Mamusie IX-X 2013, cz. XV

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Czeeeść

Najpierw mam pytanie, nie tylko do nie pracujących mamuś, bo te pracujące też mogą napisać jak to wygląda,kiedy nie są w pracy.

Jak wygląda wasz dzień z dzieckiem?
ile czasu poświęcacie na taką typową zabawę z dzieckiem?i jak to jest z obowiązkami domowymi?
pytam, bo moja koleżanka wyczytała jakieś "psychologiczne" wywody, że kiedy matka zajmuje się domem, sprząta, gotuje itp a dziecko w tym czasie zajmuje się samo sobą, to nie jest to wychowywanie, a odchowywanie, dziecko nie żyje z nami a obok.
i jestem ciekawa co na ten temat sądzicie?

bo mi się wydaje,że to spora przesada, wszystko z umiarem. Wiadomo,że z dzieckiem spędza się czas na zabawach,spacerach itp., ale rodzic powinien mieć czas na swoje obowiązki, w czasie których maluch przecież może zająć się sobą, a nawet powinien uczyć się samodzielnej zabawy.



i jeszcze pytanie do mam dziewczynek-chcę kupić Natce lalkę dzidziusia. Jakie macie?Widziałam,że chyba Babu Born niektóre są od 24 miesięcy?tzn, ja bym chciała lalkę bez rzęs, bo moja Tusia by je jadła...
Ona w ogóle przeżywa fascynację rzęsami, zwłaszcza moimi
1. w normalnym zyciu dziecko musi umiec sie soba zajac a nie czekac na inwencje i interwencje doroslego. skoro umie sie samo zajac to jest mniejsze prawdopodobienstwo ze jako starszak bedzie sie nudzic ("mamo, nudzi mi sie, wlacz mi gre/bajke") bo dziecko czeka na gotowca. poza tym dziecko tez musi widziec ze mama gotuje, tata wbija gwozdzie, brat sie uczy a siostra rysuje. to normalne, uczy ról, uczy życia.

nie mowie ze dziecko ma wszystko robic samo i nie potrzebowac doroslych bo chyba takich dzieci nie ma, ale odrobina samodzielnosci (stosownie do wieku) wg mnie wspiera kreatywnosc.

przyklad: lepszy wg was bałwanek w kolorach teczy narysowany samodzielnie czy podawanie kredek mamie by bałwanka rysowała?

2. ja mam dla kini lalke no-name z lumpeksu, jedna ktora dostala od babci (chyba Natalia ta lalka sie nazywa) i jakas taka mala, ze szmacianym srodkiem

nati kompletnie sie nimi nie bawi, kinia dopiero od niedawna je lubi. wg mnie nasze dzieci jeszcze za małe

zobaczcie, uwielbiam tą postac z bajki!!!


---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Cytat:
Napisane przez MsLullaby Pokaż wiadomość
Obcięłam Bartusiowi włosy
obcielam sobie wlosy, nie mam jak wyskoczyc do fryzjera wiec ciachnelam bo mie juz wkurzaly. jak zajde w koncu do salonu to mi wyrówna koncówki i tle
__________________
Słoneczka, Gwiazdeczki i Złotka

BLOGUJĘ: http://www.konfabula.pl
83monia jest offline Zgłoś do moderatora