|
Dot.: Szokująco głupi wypadek
W przypadku ruszania i nie ruszania wszystko zależy od sytuacji dziewczyny, przecież ocena stanu i zagrożenia to też ważny element udzielania pierwszej pomocy.
Jeżeli ktoś leży cały powykręcany i połamany, a wiemy, że karetka będzie za 2 minutki to wtedy chyba lepiej nie ruszać, bo zanim go ruszymy to pewnie oni już dojadą.
Jeżeli natomiast ktoś leży powykręcany i połamany, a karetka będzie za 10 minut i mamy możliwość delikatnego ruszenia to oczywiście lepiej to zrobić.
Wszystko zależy do tego czy ktoś oddycha - jak oddycha, albo nawet jest przytomny (chociażby był przygnieciony czymś ciężkim) i nie ma zagrożenia życia tej osoby (czyli np. zaraz coś obok niej nie wybuchnie) to czekamy na pomoc.
Zależy też od tego czy jesteśmy sami, czy z kimś, czy wiemy jak prawidłowo przeprowadzić rko, czy ktoś może nam pomóc delikatnie przenieść daną osobę, czy mamy przy sobie apteczkę pierwszej pomocy. Ważna jest ocena sytuacji, ewentualnych zagrożeń i dopiero wtedy podjąć należy decyzję.
|