2014-11-02, 17:14
|
#1574
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX
Dziewczyny, przyszłam po poradę 
Pracuję w branży farmaceutycznej od kilkunastu lat. Czuję jednak, że się wypaliłam. Praca mnie męczy, za raporty biorę się w ostatniej chwili, bo czuję taką niechęć do pracy.
Jednocześnie pracowałam kilka godzin w tygodniu jako optometrysta (zawód wyuczony, ale bardzo słabo płatny, dlatego to zostanie pracą na te kilka godzin w tygodniu) i co 2 tygodnie współprowadzę wykłady na uczelni. Jeśli zrezygnuję z pracy w firmie farmaceutycznej to będę musiała też zrezygnować z pracy na uczelni.
Miesiąc temu zaproponowano mi pracę w pewnym callcenter, stanowisko koordynatora ds. jakości. Chodziłam na umowie zlecenie przez 2 tygodnie po 2 godziny na szkolenie i praca bardzo mi się podoba. Jest tylko jeden szkopuł... jest 3 razy mniej płatna niż moja obecna. Nie zmieni to naszej stopy życia, ale zmniejszy ilość oszczędności. Do nowej pracy na cały etat i na umowę o pracę poszłabym dopiero w połowie kwietnia, po urlopie macierzyńskim, jednak zdecydować się muszę już teraz. Mąż mnie zachęca, ale on jest lekkoduchem, więc nie wiem czy go słuchać :P
Co byście zrobiły?
|
|
|