Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie sierpniowe 2014
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-02, 20:21   #4516
Moni 26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
Dot.: Mamusie sierpniowe 2014

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Zgadzam się TehFall. Zawsze będzie się mówiło 'ah ta dzisiejsza młodzież'

Ja uważam, że dobrze, że nie używamy smoka, taką podjęłam decyzję. Ale wiesz... to rzadkość chyba, więc dziwi, czasem nawet bulwersuje.
Spotykam np na spacerze, jakieś znajome mamy, zaglądają mi do wózka i mówią 'oooo..nie ma smoczka?' więc mówię, że nie, wychodzi w trakcie rozmowy, że Hania w ogóle smoka nie dostaje i zawsze słyszę 'tak, do czasu, zobaczysz, na pewno dasz'..No kurde, może dam, może nie dam, po bo takie gadanie?

Ja uważam (to moje zdanie, nie ma być zarzewiem dyskusji, do nikogo nie piję), że jak dziecko płacze, czy marudzi to ma powód i staram się usunąć źródło płaczu, dyskomfortu, pomóc, ukoić, uspokoić, a nie uciszyć smoczkiem, żeby było cicho. Moje dziecko zaspokaja odruch ssania przy piersi
Takie mam zdanie na teraz i tak jak mówię, nie twierdzę, że smoczka nigdy w życiu jej nie dam, ale wolałabym nie.
myślałam tak jak ty do momentu, jak byłam uwiazana i nawet nie miałam kiedy sie wykapać i zjeść robiłam te czynnosci w biegu jak mały spał 5 -10 minut. A tak to 24 na dobe przy cycu, co go odkładałam to był ryk( a on nie połykał jedzonka tylko sobie ciumkał Zresztą około miesiaca z tym walczyłam i zapierałam się nogami i rękoma aby nie dać smoka.. Wyczerpanie wygrało, odkąd dałam smoka wszystko sie skończyło....Mały zjadał, dawałam mu smoczka jak popłąkiwał(a był najedzony) chwilke possał i odpływał...No i niestety jak wychodzimy na dwór i go ubieram to i owszem potrafię go uspokoic na rękach , jak przytulam,, jednak każde odłożenie do fotelika kończy sie tak samo(mogła bym tak cały dzień)wiec w tedy tez daje smoka...Jak zejde z 3 piętra mały juz śpi, a jak zasypia smoka wyplówa i sobie spi nadal Jednak nie daje smoka za każdym razem..W domu staram sie uspokoić...Ja już wiem kiedy on chce po prostu sobie possać...

Ale podobnie jak u Gosi widze że mały coraz mniej go potrzebuje...Na poczatku to zawsze do snu musiał być smok, teraz spokojnie zasypia już bez smoka ja też chcę tylko uzywać smoczka do pół roczku(czytałam z eto najlepszy moment na odzwyczajenie) chociaz znajome mówia ze przesadzam i spokojnie rok dziecku powinnam pozwolić....

Edytowane przez Moni 26
Czas edycji: 2014-11-02 o 20:27
Moni 26 jest offline Zgłoś do moderatora