Kwitka no to swietujemy soczkiem
Monini super ze juz w domku.To teraz bedziesz szalec z lenistwa
Linka superowo.Moze mialas wtedy gorszy dzien,a to bylo w tym czasie jak sama poszlas na ta wizyte sama? Moze stres Cie dopadl i Mala odreagowala za Ciebie
Czarna jak sie czujesz?
Lunka ostatnio pytalas mnie kiedy daje tabletki dla Szona.
I dzis tak mnie cos natchnelo.Bo odkad zmienilismy czas to Szon zle sypia.Co z mej radosci,ze Ada przesypia 7-9 godzi,jak Szon wybudza mi sie przecietnie ok 1 w nocy i biore Go do nas i On pieknie daje mamie o sobie znac.Kopie mnie,strasznie sie wierci i z bardziej przyjemnych rzeczy tuli sie do mnie.A ja wstaje mega nie wyspana.
I tak sobie pomyslalam,ze od kilku dni daje Mu wit D3 do mleka na wieczor.Cos tam kuknelam w necie dzis,ze te problemy ze snem moga byc przez to.
Bede testowac przez kolejne wieczory,zobaczym co z tego wyjdzie.
A tak,to jestem dzisiaj szczesliwa.Bylismy na spotkaniu z Ada u psycholozki,ktora jest jednym z punktow do wystawienia opinii i dzieki tej opinii rozpoczniemi rehabilitacje.
A szczescie mnie rozpiera,bo pytala o wiele rzeczy i "testowala" Ade pod wzgledem rozwiniecia- wzrokowego,gestykulacji,r eakcji na rozne zaczepki,gaworzenia i ogolnych czynnosci ruchowych.
Pochwalila Ja i to bardzo.Jedyny wiekszy problem jest z utrzyamniem glowy.Jak lezy na brzuszku to podniesie glowke,ale szybko si emeczy i denerwuje,tzn 5 min Jej wystarczy(podbnie jak Szon,On tez nie lubial lezec na brzuszku). No ale jak sie ciagnie Ja za raczki,to glowka lezy bez reakcji.Zas jak sie podnosi Ja na rece,to trzeba nadal porzadnie Ja trzymac,jak noworodka.W tym wieku juz powinna byc na dalszym etapie,no ale jak wiecie...Ma poprostu oslabione napiecie miesniowe.
Potem udalo sie nam rowniez zobaczyc z fizjoterapeutka i ona juz konkretnie sprawdzila co Ada umie ruchowo.Ogolnie w miare ok,ale tak jak juz psycholog sugerowala,tak i ona powiedziala,ze najwieksza prace bedziemy wkladac w glowke.
W pon mamy jeszcze spotkanie z logopeda i tu dzieki temu,ze Ada duzo gaworzy to jest wielki plus na przyszlosc.Teraz prawdopodobnie beda tylko masaze buzki.
Po polaczeniu wszystkich tych wizyt maja wystawic opinie i za ok 2 tyg moze wystartujemy wreszcie z regularna gimnastyka

Bedziemy mieli tylko 4 h w miesiacu.Wychodzi na 1 h w tygodniu.Ogolnie 3h na gimnastyke,a 1 h na logopede.Raczej bedziemy chcieli dokupic jeszcze 4 h na miesiac,zeby chodzic albo 2 albo 3 razy w tyg.
To sie naczytalyscie,ale musialam przelac tutaj swoja dzisiejsza radosc
