Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Jedne w łóżkach dalej działają, inne na porodówkę powoli się zbierają - cz. VI
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-11-03, 08:49   #1713
7koliberek7
Zadomowienie
 
Avatar 7koliberek7
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 1 448
Dot.: Jedne w łóżkach dalej działają, inne na porodówkę powoli się zbierają - cz. VI

u mnie w szpitalu jest tylko takie cos na ginekologiczno polozniczym ze odwiedzajacy musza miec fartuchy i buty...poza tym odwiedziny sa od 13 do 18 i do sali moga wejsc max 2 osoby... jakies takie przepisy maja a w sumie zaostrzyli je troche od wrzesnia bo wczesniej kilka miesiecy oddzial byl nieczynny przez remonty i we wrzesniu bylo wielkie otwarcie... tak jak juz pisalam sale sa max 2 osobowe ale wiecej jest pojedynczych, wymienili doslownie wszystko, jest nowy sprzet itd itp...podejrzewam ze byc moze wzieli pieniadze jakies na ten remont i musza sie dostosowac i przestrzegac pewnych zasad w razie kontroli bo w sumie nowy oddzial smiga dopiero 2 miesiace

a maly sie buntuje bo wierci sie niesamowiicie i znow mam wrazenie ze nie jest ulozony tak jak powinien,strasznie mi sie ostatnio prezy i wypina tak ze siedziec nie moge bo czuje jakbym go zebrami gniotla wiec najlepiej stac bo lezec tez nie bardzo bo na plecach zle sie oddycha, a na bokach jak chce lezec to maly rzadzi i walczy o swoje. jeszcze z tydzien i moglabym sie wypakowac bo juz mi ciezko... a kazdy wysilek konczy sie pobolewaniem brzucha...dzisiaj jak maz wychodzil do pracy to nawyzywalam na niego ze mi nie pomaga, ze sama jestem ze wszystkim, ze sobie juz nie radze nawet z domowymi rzeczami bo zaraz mnie cos boli a on ma to gdzies...poplakalam siie z bezsilnosci... na szczescie moj biedny mezulek sie nie obrazil tylko mnie przyytulil i powiedzial ze jak wroci z pracy wszystkim sie zajmie i zebym sie uspokoila... chyba uaktywnily mi sie zmiany nastrojow...co prawda pod koniec ciazy.


a i pisalam Wam kiedys ze moje 2 kuzynki maja termin podobny do mnie i jedna ma miec chlopca a 2 dziewczynke i a co ma miala miec dziewczynke ma rodzic pod koniec grudnia a w zeszlym tygodniu dowiedziala sie ze to jednak bedzie syn
__________________
.
.
Największe szczęście dla ojca i matki,
nad dobra ziemskie, rozkosze, dostatki.
To ich krew, życie, to ich własne dziecię,
co im nad wszystko droższe jest na świecie...

SZYMONEK 09.12.2014
7koliberek7 jest offline Zgłoś do moderatora