|
Dot.: Specyficzne podejście do zdrady
Obiecać można wszystko,składa się też przysięgę małżeńską i ją potem łamie.A przecież ślubując nikt nie zakłada ,że miłość się skończy ,że zdradzi itp.Koleżanka najwyraźniej nie ufa chłopakowi ,stąd to żądanie obietnicy.On oczywiście dla jej spokoju mógł obiecać ale to tylko słowa,słowa...A życie pokaże ile są warte niestety.
|