2014-11-04, 17:41
|
#345
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Polkowice
Wiadomości: 363
|
Dot.: ...Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży...cz.II
Hej. Dziś troszkę rozwleczony dzień.
Dziś pochłonęłam:
I Otreby z jogurtem naturalnymi bananem+ kawa
II 2 małe kawałki ciasta z zieloną herbata
III udko kurczaka z 30g ryżu parabolicznego + mizeria z ogórków z jogurtem nat.
IV 2 kromki chleba żytniego 100% ze słonecznikiem z pastą łososiową z jajkiem
V serek wiejski lekki z 2 wafelki ryzowe slim
Niestety czekam na męża ,a jemu obiecałam kolację przy świecach , i pewnie będe musiała zjeść kawałek pizzy , ale postaram sie jak najmniejszy . Od kilku dni nie jest w najlepszym nastroju , ma dużo stresów w pracy i te parę kalorii to pryszcz przy konsekwencjach wynikających z takiego napięcia.
Ewelinka i Ela jak to robicie, ze tak mało papu wam wystarcza? Ja jestem cały czas głodna . Dziś udało mi sie pochodzić 1 godz z kijkami, ale jutro pewnie nici z przechadzki, a w piątek jedziemy z męzem na "Skrzypka na dachu" do Teatru Muzycznego do Poznania , więc dobrze,że w czwartek fitness. Ide poodpoczywać pa
|
|
|