Dot.: Marcowe Mamy 2015 cz. 3
Zazdroszczę tym, które chodzą spać o 22. U mnie wcześniej niż 2 w nocy to nie da rady. Nie dość, że człowiek z natury jest "nocnym markiem" to jeszcze w ciąży ciągle, a to nie wygodnie,a to za gorąco, a to za zimno...
__________________
keep calm and rock n' roll!
|