2007-07-30, 10:58
|
#119
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 6 082
|
Dot.: Pauliny :D
Dzieńdoberek
Cytat:
Napisane przez meggara
ja mialam biol-chem i nie zaluje  geografii nie cierpie hehe. W kazdym razie to Ty musisz zdecydowac bo jak cos nie pojdzie to bedzie na nas
a tak powaznie, to wybierz jedena, pierwsza z brzegu kategorie rozszerzenia i wyobraz sobie ze bedziesz sie uczyc tych przedmiotow przez 3 lata w wiekszej ilosci niz tych z drugiej kategorii rozszerzenia. Zajrzyj w glab siebie i poczuj czy z ta swiadomoscia jestes zadowolona czy masz ogromny wewnetrzny zal ze tych drugich nie bedziesz sie uczyc doglebnie. Jakie uczucie przewazy tego sie trzymaj. Nie powinnas zalowac. Zreszta profil jaki bedziesz miala nie decyduje na jakie studia pojdziesz 
W ten sposob (przynajmniej ja) dokonuje wyboru miedzy a miedzy tym co lubie/mnie interesuje. Wlasnie ta droga doszlam do tego zeby isc na szkole kosmetyczna a nie na fryzjerska.
mam nadzieje ze moje tlumaczenie nie jest zawile? 
|
Cytat:
Napisane przez italiaanka
Zgadzam się z tym co pisze Meggara...
_Paulinka_ - piszesz o dietetyce, kosmetologii i filologiach... gdybym wiązała z takimi kierunkami przyszłość wybrałabym biol-chem, języków zawsze się można nauczyć w inny sposób, a i pogłębianie wiedzy o danym kraju będzie dużo łatwiejsze samodzielnie niż uczyć się tak chemii. Ja byłam na językowo-europejskim -> historia, polski oraz języki rozsz, ale... języki tylko o 2h więcej niż inni + zajęcia raz w tyg. z gapą (gapperem -> gap year)  i i tak się tego nie nauczyłam dobrze i tak  Biol-chem - fajna sprawa, ale nie jestem pewna czy dałabym radę... biologia - nie ma sprawy, ale fizyka i chemia - inna bajka, że teraz także zamarzyła mi się dietetyka  Ty wiesz najlepiej co Cię interesuje, znasz swoje możliwości
Życzę dobrego wyboru 
|
Dziękuje za wszystko I chyba jednak zostanę na biochemie. Biologia i chemia nie są dla mnie trudne. Obawiam się jedynie fizyki, ale mam nadzieję, że sobie poradze.
Pogoda u mnie okropna. Ciągle pada.
|
|
|