Dot.: Nietaktowny (?) kolega tż
Wydaje mi się, że w zdrowym związku, gdy facet usłyszy taką propozycję od kumpla to reaguje tak, że raczej jest zdziwiony, że kumpel mu podstawia jakąś randkę (mało znajomą, obcą kobietę), skoro ten ma już dziewczynę. Jeśli to są dobre znajome i takie spotkania już się odbywały i sprawdzały to nie widzę nic dziwnego w pójściu. Ale to wygląda na podwójną randkę.
I w zdrowym związku w takiej sytuacji facet raczej jest zdziwiony i odmawia, bo po co ma iść na taką randkę?
A ten facet dzwoni do swojej kobiety, żeby ustalić co ma zrobić. Przecież to sugeruje jakie panują relacje w ich związku i jak kumpel traktuje jego dziewczynę: zazdrośnica do wymiany, bo ma dosyć tego, że jego kumpel stał się pantoflem.
__________________
We are young, we are here,
So, let's make a deal and try to forget our fear
b.
|