2014-11-11, 18:08
|
#83
|
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: protesty na trasie do Morskiego Oka
Cytat:
Napisane przez dominikmeller25
widziałyście co się działo podczas protestu przeciwko koniom na trasie do Morskiego Oka?
jak zobaczyłem nagrania to aż mnie to przeraziło że niby służby stoją i nie reagugują gdy fiakrzy ryzykując życie ludzi walą w tłum aby przejechać a do tego na wozach wiozą turystów.
http://wiadomosci.onet.pl/podhale/fi...t/2xnq7http://
a te gadki tych górali, że oni są u siebie itd że nie krzywdzą zwierząt i ciągle tylko kłamstwa, kłamstwa, kłamstwa jakby nie krzywdzili to konie by oddawali odpowiednim fundacjom gdy koń przestanie być potrzebny, a że że fundacja musi konia wykupić bo się fiakrowi dutki zgadzać muszą którymi podetrze sobie tyłek twierdząc że on kocha zwierzęta i nigdy by ich nie skrzywdził.
|
Staram się rozumieć obie strony.
Rozumiem, że dla górali fiakry to sposób zarabiania na życie.
Ale tej demonstracji i protestów nie byłoby (sama podpisywałam i propagowałam petycję o zniesienie transportu konnego), gdyby ci sami górale przestrzegali norm "pracy" konia (na przykład koń wierzchowy chodzi pod siodłem maksymalnie 4 godziny dziennie) i maksymalnej ilości pasażerów, która jest dopuszczalna przy jednorazowym kursie.
Przecież nikt by się tych górali nie czepiał, gdyby faktycznie przestrzegali czasu pracy i godnych warunków pracy konia.
---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------
Cytat:
Napisane przez Agrh
W ogóle mam wrażenie , że Ci ludzie działają tylko i wyłącznie emocjonalnie, i wrzucają takie zdj np konia który padł 5 lat temu nad Mo i już piszą swoją opowiastkę bo tam nad MO konie codziennie sa maltretowane i padają jak muchy...a ludziie z internetu łykają wszystko.
---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------
Super , ale wyobraź sobie, że wozem oprócz lanserów mogą jechać też normalni ludzie np niepełnosprawni, chorzy, itp.chcący iść dalej niż MO. No, ale najlepiej wszystkich zrównać i powyzywać jak to lubią obrońcy od leni i tłustych dup.
|
No wybacz, ale dla mnie fakt, że koń pada na trasie z wycieńczenia jest bardzo emocjonujący a tym samym wywołuje i u mnie silne emocje negatywne wobec takiego traktowania zwierząt. A na punkcie dobrostanu zwierząt jestem bardzo przeczulona. Nawet jeden przypadek (a tu było już ich kilka) jest dla mnie nie do przyjęcia.
A gdyby tymi fiakrami jechali tylko ludzie starzy, niepełnosprawni i chorzy to raczej góralom to by się nie opłacało. Jakoś nie widziałam takowych wsród pasażerów. Argument odpada.
|
|
|