Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Desperacja - pieczenie pochwy od 2,5 miesiąca
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-11-11, 22:38   #7
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Desperacja - pieczenie pochwy od 2,5 miesiąca

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
idź do kolejnego lekarza, serio.
kiedy przestałaś brać probiotyk i kiedy robiłaś posiew?

nie zaczęłaś stosować innych środków pielęgnacyjnych, podpasek czy tamponów?
Przez dobry tydzień przed posiewem nie stosowałam nic dopochwowo ani doustnie. Posiew robiłam 27.10. Stosuję ciągle te same tampony, z wkładek praktycznie zrezygnowałam.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Z takich przyziemnych rzeczy – nie zmieniłaś po drodze żelu do higieny intymnej? Nie kupiłaś nowej bielizny? Albo nie zaczęłaś używać innego proszku do prania?

Poza tym, stosujesz obecnie jakieś leki?
Żel zmieniłam za radą jednej z wizażanek - ale to wszystko w trakcie tego pieczenia już, a nie przed. Używałam ziai, a teraz lactacydu. Proszków próbowałam różnych. Nie widzę różnicy po żadnym. Bieliznę chyba kupiłam, ale noszę tylko bawełnianą i piorę przed założeniem. Leków nie biorę teraz żadnych (ostatnie co brałam to te probiotyki doustne).
Cytat:
Napisane przez Sherminka Pokaż wiadomość
Może to alergia na coś? Proszek, kosmetyki, prezerwatywy? Jakiś czas temu doświadczyłam koszmarnej reakcji alergicznej na prezerwatywy. Nie mam pojęcia dlaczego, może były jakieś wadliwe, bo używamy tych samych od lat i nic się nie działo. Oszczędzę tu opisów, powiem tylko tyle, że siedziałam i wyłam
Jak wyżej - zmieniałam proszek i nic. Nie współżyję, z prezerwatywami nie mam styczności.

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Do lekarza się wybieram, ale czarno to widzę Wydałam ponad 2 tysiące od sierpnia najpierw na leczenie pierwotnych dolegliwości, potem na leczenie tego dziadostwa (badania, wizyty prywatne itp.)

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Jeszcze dopiszę a propos alergii - brałam te dziwne leki odczulające Claritine, więc chyba one powinny ewentualną alergię wyleczyć? Nie wiem do końca jak to działa, tak ogólnie to nic mnie nie uczula.

Edytowane przez 4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Czas edycji: 2014-11-11 o 22:32
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując