Dot.: protesty na trasie do Morskiego Oka
Jak się jest leniwym, tłustym dziadem to się na Krupówki idzie, a nie wozi zad, a konie tylko cierpią. Gdyby nie było popytu, to już dawno by ten ''biznes'' padł. Niestety na własnej skórze dowiedziałam się, jacy górale są chciwi i chamscy.
|