Dot.: Na czym oszczędzamy,z czym szalejemy?
ja nie oszczedzam chyba na niczym 
lubie dobrze zjesc [w sumie to lubimy, bo moj TZ to tez smakosz], trwa moje przestawianie sie z kosmetykow sredniopolkowych na selektywne i z pielegnacji drogeryjnej na apteczna [w tej kwestii pieniedzy sobie nie zaluje - nie raz przekonalam sie juz, ze co tanie to drogie ], butow, torebek i ciuchow mam kosmiczne wrecz ilosci. ale ejsli juz na cos zbieram to z uporem maniaka odmawiam sobie wszelkich przyjemnosci zanim nie kupie tej wymarzonej rzeczy - ale zdarza mi sie to sporadycznie [dobrze z TZem zarabiamy wiec nawet przy mojej rozrzutnosci udaje nam sie co neico zaoszczedzic].
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
|