2014-11-19, 13:33
|
#479
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: okolice lublina
Wiadomości: 1 858
|
Dot.: ...Zrzucamy balast po złych nawykach lub ciąży...cz.II
Cytat:
Napisane przez Wioletta 098
Oj ubyło nas niestety. Dziś z dieta na razie ok. Dokładnie wpiszę wieczorem. Idę zaraz pod prysznic muszę przygotować się na basen( aby nie chodzić w " moherowych gatkach"  ). Mąż pojechał właśnie skończyć orkę, kazał mi się szykować to pojedziemy. Mam tremę nie byłam na pływalni z 10 lat( tzn jak się nadmiernie powiększyłam). może troszkę mniej.Z pływaniem u mnie cienko, tylko taka leniwa żabka , ale dam rade.Poza tym jest jeszcze jakuzzi , więc i tam postaram sie zalegnąć. Wieczorem napiszę jak było.Mam nadzieję,że to nie będzie epizod. Dostałam od szwagra karnet na siłownie (20h)., będziemy jeżdziły ,ze Szwagierka razem( tzn ja sie dostosuję, bo ona ma małe dzieci) . Kosztuje mnie to 20 zł + dojazd(40km w 2 strony). Kiedy jedziemy pierwszy raz nie wiem , czekam na wiadomość. Idę do łazienki nara.
|
Super ze masz możliwość tanio poćwiczyć i popływać, a jeszcze mąż nie dość ze Ci nie robi wyrzutów to jeszcze z Tobą pojedzie.. Powiedz mi gdzieś Ty takiego chłopa znalazła? ja to już drugi miesiąc trzymam siłownię w tajemnicy heh
No ale dziś byłam, poćwiczylam 1 h
Teraz biorę się za sałatke ;-)
Miłego wieczorku
__________________
98kg - 30kg!!! i chyba wiecej nie bedzie...
|
|
|