Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II
Podgląd pojedynczej wiadomości

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-21, 13:50   #8
Pantegram
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
Dot.: Sens pomocy ubogim na własne życzenie, czyli "Szlachetna Paczka" cz. II

Nie krytykowałabym stricte wolontariuszy. Przecież to świetnie, że chcą pomagać, im więcej takich ludzi w społeczeństwie, tym lepiej.
Dużo większym problemem jest to, komu pomagać, by nie zostać oszukanym i wykorzystanym.
Potraficie wymienić jakiś wolontariat, który nie żeruje na naiwności wolontariuszy, tylko faktycznie pomaga potrzebującym?

Mi przychodzi na myśl tylko kilka inicjatyw:
- pomoc zwierzętom
- pomoc ludziom w hospicjach
- pomoc dzieciom z domów dziecka
- inicjatywy obywatelskie (jakieś fajne projekty ustaw itp.).

Kiedyś kolega proponował mi udział w Szlachetnej Paczce. Podziwiam jego chęć pomocy innym i zaangażowanie, jednak kiedy dowiedziałam się, jak ta Szlachetna Paczka działa, dotarło do mnie z całą mocą, jakie to perfidne oszukiwanie młodych, skłonnych do pomocy ludzi, którzy nie znają życia na tyle, by wiedzieć, w jakiej sytuacji popadnięcie w nędzę jest zawinione, a w jakiej nie. Jednak krytykowanie wolontariuszy to dla mnie jak krytykowanie kogoś, kto sprzedaje własne ciało, by uratować życie. Nie jest winien ten, kto sprzedaje - winien jest ten, kto wykorzystuje cudzą trudną sytuację do osiągnięcia własnych korzyści. Tak samo w tym przypadku - winni nie są wolontariusze, ale organizatorzy całej akcji (pomysł dawania ryby zamiast wędki jest poroniony) oraz oczywiście (najbardziej) cwaniaki, które zgłaszają się do programu, udając biednych i pokrzywdzonych przez los, a de facto czują się świetnie ze swoją biernością i tym, że mogą się utrzymać i dostawać za darmo rzeczy, nie pracując.

Edytowane przez Pantegram
Czas edycji: 2014-11-21 o 13:51
Pantegram jest offline Zgłoś do moderatora