Tatuaż a choroby serca

**201701261449** · 2014-11-25, 14:40

Hej.
Szukam osób, które zrobiły sobie tatuaż/e, mimo chorób serca.
Ja od wielu lat marzę o zrobieniu dwóch tatuaży, ale przyznam się, że jestem w kropce, bo jeden kardiolog stwierdził, że absolutnie nie wolno (starszy człowiek), drugi z kolei powiedział, że jakieś przeciwwskazania są, bo stres mógłby zaszkodzić, ale zostawił tę kwestię do rozważenia mi (czy wiem, że będzie to dla mnie ogromny stres, czy będę traktować to inaczej), bo właściwie nie zaszkodzi mi to.

Choruję na napadowe częstoskurcze nadkomorowe, co ciekawe, nie reaguję nimi na stres, kofeinę, etc. tylko pojawiają się nagle (czasem nawet i po długim śnie), choć palę papierosy i wiem, że trochę to przez to

Biorę metocard zk, nie jest to lek rozrzedzający krew, a regulujący pracę serca.

Jest jakaś wizazanka (lub wizazanek

), która/y ma/miał podobną sytuację?

2014-11-25, 14:40	#1
201701261449 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 1 402	Tatuaż a choroby serca Hej. Szukam osób, które zrobiły sobie tatuaż/e, mimo chorób serca. Ja od wielu lat marzę o zrobieniu dwóch tatuaży, ale przyznam się, że jestem w kropce, bo jeden kardiolog stwierdził, że absolutnie nie wolno (starszy człowiek), drugi z kolei powiedział, że jakieś przeciwwskazania są, bo stres mógłby zaszkodzić, ale zostawił tę kwestię do rozważenia mi (czy wiem, że będzie to dla mnie ogromny stres, czy będę traktować to inaczej), bo właściwie nie zaszkodzi mi to. Choruję na napadowe częstoskurcze nadkomorowe, co ciekawe, nie reaguję nimi na stres, kofeinę, etc. tylko pojawiają się nagle (czasem nawet i po długim śnie), choć palę papierosy i wiem, że trochę to przez to Biorę metocard zk, nie jest to lek rozrzedzający krew, a regulujący pracę serca. Jest jakaś wizazanka (lub wizazanek ), która/y ma/miał podobną sytuację?