|
Dot.: Listopad- Grudzień 2014- część VIII :)
Cytat:
Napisane przez paulina119a
Powiedzcie mi, czy wasze maluszki śpią spokojnie? Tzn czy podczas snu wydają jakieś odgłosy? Czy leżą nieruchomo i bezglośnie? Pytam bo od 2-3 dni moja niunia stęka, wzdycha przez sen... sprawia wrażenie ze śpi bardzo płytko i niespokojnie. Nie wiem co o tym myśleć
Zauważyła któraś z Was u swojego maleństwa takie zachowanie ????
|
Moja od poczatku takie dzwieki wydaje przewaznie na poczatku snu jak jeest plytki. Na glebokim snie cichutko spi
Za to Nadia ktorys raz z kolei w lozeczku przesuwa sie jakos i jak wstaje w nocy zastaje ja cala pod kocykiem...jak tego uniknac ?
---------- Dopisano o 03:27 ---------- Poprzedni post napisano o 03:24 ----------
Cytat:
Napisane przez Justana1984
Hej napisałam długa wiadomość i mi skasowalo jasna dupa. Kochane moje 27.11 na świat przyszła Lilianna. Cale 57 cm i 3420 gr 10 punktów. Niestety albo stety cesarka. Jak wczoraj pisałam na 7 miałam zaplanowana indukcjet ale od 5 zaczęłam mieć skurcze. Podpieli mnie pod ktg i tak miałam leżeć cale wywoływanie. Dramat. Jednak zapis ktg był zły bo przy każdym skurczu małej spadało tetno więc oxygen wcale nie Podpieli bo za duże ryzyko. Czekali aż ktg się unormuje no ale nic z tego dalej to samo więc o 10:50 decyzja że 11:15 cesarka. Szybkie znieczulenie a potem na stół do krojenia. Dziecko miałam wrażenie że że mnie wyrywali ją latalam po całym łóżku normalnie:/ niby bólu nie czułam ale samo wrażenie bardzo dziwne. Chwilę potem mała już byłą na świecie. Powiem Wam że myślę że nievdalabym rady sn. Miałam 5 h skurczył na tym wyrze 4 h i ha już rwalam wloy z głowy a to były skurczev lekutkie podobno. Teraz leże i dochodze do siebie. Wszystko mnie boli:/ a mała zobaczyłam dopiero o 17
|
Gratuluje 
|