Kopanie w żebro ...ałaaaaaa
Moj sie chyba zmeczyl wczorajszym kopaniem, bo dzis jest delikatny dla mnie

Nawet po sniadaniu i pierniczku
Bo taaaaaaaaak, moj mąż wczoraj na tym spotkaniu prezenty firmowe świąteczne już jakieś dostał, ful słodyczy mam
Dostał też koszulę
![:]](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
smiesznie, jakieś gadzety ...i najlepsze- kalendarz z gołymi babami

wszyscy dostali... jakas firma drukujaca im dala
masakra
mowie mu, ze oooo, teraz sobie mozesz popatrzec - a on twardo zwinal w rulon i wyrzucil w kosz

po chwili stwierdzil,ze jak bedzie malowal szuflady ,to moglby podpierac zamiast na folii , ze grubszy material, podloge ochroni

juz sobie wyobrazilam
