2014-12-04, 11:22
|
#151
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Prywatny taniec na kawalerskim Waszego przyszłego męża
Cytat:
Napisane przez hypnose22
Pokazałam ten wątek mojemu TŻ, i stwierdził że w jego otoczeniu nie ma takiej tradycji i nie slyszał aby ktorykolwiek z jego znajomych mial cos takiego na kawalerskim. Z kolei ja też nie spotkałam się z takimi rzeczami na kawalerskim w swoim gronie znajomych. Owszem, o części znajomych facetów wiem że chodzili na dziwki, ale to gatunek tych z lekka patologiczny z którymi już od dawna nie utrzymuje kontaktów.
Sama nie mam nic przeciwko striptizowi (bez lap dance i prywatnych pokoi), ale jakoś nie widzę tego tydzień przed ślubem, kiedy pan młody powinien chyba skupiać się tym intensywniej na wybrance.  Umówiliśmy się więc, ze jak przyjdzie co do czego to poinformujemy swoich znajomych że nie życzymy sobie zapraszanie striptizerów/zerek na nasze wieczory.
(Kurcze, kiedyś się chyba sama z ciekawości do takiego klubu wybiorę  )
|
Ja w tym roku bylam na trzech panienskich, moj TZ na trzech kawalerskich, i nikt nie mial takich rozwrywek, typu klub go-go, striptiz itd. Dlatego bardzo dziwi mnie i rownoczesnie razi nazywanie "TRADYCJA" zaliczenia tydzien przed slubem takich rozrywek. Jesli chodzi o nas to kawalerski/panienskie spedzalismy albo w domu/garazu/klubie/gokardy, gdzie przede wszystkim chodzilo o dobra zabawe. Byly i jakies smiesze konkursy, picie vody i wspolny taniec Mozna? Mozna...
|
|
|