no jestem już.. obleciałam miasto, kupiłam książkę dla siebie, dla teściowej bukiet kwiatów bo dziś ma imieniny i zajrzałam jeszcze do drugiego lumpa
wyszłam z ogrodniczkami, sukienką, tuniką i bluzkę na długi rękaw
ale miałam powalony sen.. o rany!.. śniło mi się że znalazłam takie małe usg i sobie zrobić chciałam żeby zajrzeć co to za płeć w brzuszku a mi na monitorze pojawiły się dwie ropuchy na liściach lilii a potem małe kijaneczki
MAJKA u nas ogółem "prawdziwy" Mikołaj przychodzi do dzieciaków ze szkoły i przedszkola na balu karnawałowym w Styczniu i wtedy są większe paczki robione a teraz to tak symbolicznie coś im kupujemy i wyszło że po tym dużym kinder jajku ale że w sklepie nie było dla chłopców tych jajek to wzięłam te 4paki takie świąteczne i dla wychowawczyni mikołaja
dziś pojadę po chłopaków to wezmę klucz i podłożę im na ławki to będzie jutro niespodzianka jak wejdą na zajęcia
w przedszkolu natopmiast kto inny organizował i się po 15zł zbieraliśmy więc nie wiem co dostaną. A my w domu to im w sobotę podłożymy po mikołaju z czekolady po tym 4paku jajek i po piżamie dostaną
no i kciuki za wizytę zaciśnięte!
MADZIXX
Trzymam kciuki !
BLACKBERRY wiem co czujesz miesiąc temu kupowałam 3 tony węgla.. a i tak z dymem pójdzie wszystko..
BOLECZKA wizyt może Ci wyjść więcej bo im bliżej rozwiązania tym częstsze wizyty u gina.
Co do pisania po urodzeniu to mam nadzieję że jakiś czas znajdziemy
będziemy na apkach siedzieć jak dzieciaki na cycku będą
po za tym jak każda zwolni tempo z pisaniem to i łatwiej będzie doczytać co i u której słychać
MAŁA SYLWIA super zdobycze !
BOLECZKA mi się udało ominąć poradnie
ksiądz powiedział że po takim stażu (2 dzieci i trzecie w drodze) to nie będziemy jaj robić
ja dziś obiad mam z głowy.. z wczoraj mam kopytka bo narobiłam jak szalona, a jeszcze z wtorku zupa dyniowa stoi więc się dopchamy z chłopakami bo mąż do roboty pojechał na 2 zmianę.