Witam się po wizycie!

Udało się posłuchać serduszka! Położna powiedziała że to trochę za wcześnie, bo to 18 tydzień (a wg. om mam 18t6dz) ale nie do końca to ogarniam

normalnie słucha się od 20 tyg. na każdej wizycie, ale powiedziała że jak chcę to może spróbować, że możliwe że uda się posłuchać, tylko powiedziała żebym się nie martwiła jak się nie uda znaleźć. Ale się udało i pięknie bije serducho!

Powiedziała że brakiem wyczuwania ruchów mam się nie przejmować, że w I ciąży często tak jest że ok. 20 tyg. dopiero czuć, więc czekam

Wszelkie kłucia i ukucia w brzuchu - póki to żadne skurcze - też się nie przejmować

Poza tym wszystko ok, mam już skierowanie na to badanie glukozą

, na kolejne badanie krwi (tym razem na tokso) i mocz. Wyszło mi jakoś dużo bakterii w moczu, i mam brać FuroxinPlus, już kupiłam i oby pomógł (brała to któraś z Was?)
Następna wizyta 16 stycznia,
Ola zaraz wysyłam wiadomość!
Na teraz więcej nie pamiętam, bo mi to pukające serduszko odebrało zdolność myślenia
Ah, no i poczytam o tym katarku i odkurzaczu, bo pierwsze słyszę! Ile ja jeszcze nie wiem!
A i zdjęcia brzucholka z Tymkiem poleciały na maila
