2014-12-04, 15:27
|
#138
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nowych tarzy szukamy bo umarły wątek rozkręcamy-odchudzanie górą
hej coś powoli się ciągną odpowiedzi ;] Olusia101010 mam czas na siłownię, bo chodzę wieczorami po 20 (siłka czynna do 22) a na aerobic chodzę na 19.15. na szczęście ma kawałek do budynku, gdzie odbywają się ćwiczenia. Zanim wyjdę muszę wykąpać synka, nakarmić i uśpić a mąż tylko go pilnuje gdy śpi...przychodze do domu, sprzatam jeszcze, coś tam zrobię np. kanapki mężowi do pracy i dopiero kładę się (ok23), a wstaję ok 6 rano, bo tak synek mi wstaje-) i tak mi upływa dzień za dniem...nie słyszałam o tym programie, który wymieniasz, musze poczyta ć sobie. powiem Ci, że lubię chodzić na ćwiczenia, mam po tym lepszy nastrój, mimo, że jestem potem wykonczona fizycznie. nie stosowałam hula hop, ale moja koleżanka ma, na poczatku boli i since są ale potem daje efekty, bo rozbija tkankę tłuszczową, pomaga w każdym bądz razie...a stosowałaś taki pas termoaktywny na brzuch, ja zawsze z takim ćwiczę, kosztuje ok 30 zł i przy cwiczeniach podnosi temp w tych partiach np. na brzuchu, gdzie jest umieszczony, dzięki temu szybciej spalana jest tkanka tłuszczowa Co do czasu ćwiczeń, odnośnie tego programu tabata , to specjaliści się wypowiadają, że dopiero po 30-sto minutowym wysiłku jest spalany tłuszcz, więc optymalnie należałoby ćwiczyć ok 45 minut W andrzejki nie podjadałam, ale za to obawiam się świąt ehhh pewnie nie wytrzymam i się będę opychać smakołykami....wrrrrrr A w ogole jak tam macieżyństwo? 
Czy odchudzając się jadłyście pieczywo razowe z ziarnem? bo ja tylko takie teraz kupuje...wcześniej przy odchudzaniu w ogole nie jadłam chleba, tylko wafle ryżowe, ale teraz nie mogę na nie patrzeć blehhh...
|
|
|