|
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIV
Ziajka ja mialam termin@ na wczoraj. Mlody zasypia a ja marze tylko o wannie. Obym sie nie rozkleila. Wiesz ze jak Kostek jeszcze nie chodzil to spacerowal przy odkurzaczu jakby byl pachczem❤ do tej pory bardzo go lubi.
Madziu a K jak zapatruje sie na dzieci?
Kasiu mam nadzieje ze w szkole Ok i Ola tez dala rade z babcia.
Mili fotki obczaje z kompa.
Migocia Ty to wszystko na tip top pozdajesz.
Ja sie jutro rano waze... Az sie boje.
|