2014-12-09, 10:32
|
#929
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 470
|
Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I
Ale masakryczne dzień i noc miałam. Rana po szyciu bolała jak cholera, nawet ketonal niewiele pomógł. Całą opiekę przejął mąż <3
Największą ulgę przyniosło mi zaśnięcie z synkiem. Spaliśmy sobie od 6_do 9. Najpierw go lulałam i mu śpiewałam. Nie znam kołysanek, ale hitem do zasypiania okazał się Mazurek Dąbrowskiego 
Po spanoiu nawet nakarmiłam go piersią, a od taty dostał butlę
Wczoraj mialam potężny kryzys i stwierdziłam, ze przechodzimy na mm. Karmiony był mm i tym co udało mi się ściągnąć. Dzisiaj stwierdzam, że chciałabym karmić systemem mieszanym, trochę piersi, troche butli.
Ktoś ma pomysł, jak to sensownie rozwiązać? Samego kp chyba nie dam rady. Zastanawiam się jaka butla bylaby najlepsza. Mamy z aventu ta imitujaca pierś, ale jakoś nie jestem do niej przekonana.
|
|
|