[asiuk]

Hej!

Guciu, wyjściowo tata choruje na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, jest to choroba śmiertelna i nieuleczalna. Ponadto ma nadciśnienie i jest wyjątkowo obciążony historią onkologiczną. Teraz dopadł go udar niedokrwienny i odma opłucnej - obydwie sprawy raczej są powiązane z POChP, ponieważ jest w ciężkiej fazie tej choroby, potrzebuje domowej tlenoterapii.

Madziu, dziękuję za dobre chęci, ale tata nawet nie nadaje się na jazdę gdzieś. Poza tym nie wierzę w takie rzeczy, jednak polegam na medycynie.

Dzięki wszystkim za dobre słowo.

Zmieniając temat, zastanawiam się, jak się wyrobię z porządkami świątecznymi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.