| 
				
				
				Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIV
				
			 
 
			
			Bylam na hybrydzie. Od razu umowilam sie na dzien przed sylwkiem na nastepna. Boli mnie brzuch i zaraz sie z Kostusiem poloze moze sie zdrzemniemy.
 Ziajka zdrowka.
 
 Mysia lo mamo. Pracownikiem roku jestes.
 
 Arletko biedna Lenulka. Paczka wyslana😁
 
 Zophiee u nas tez nie najgorsza noc .
 
 Agabi dobrze ze jestes.
 
 Wybaczcie ze tak malo ale ten@ mnie wykancza. Czuje sie przeokropnie...
 |