2005-07-07, 01:15
|
#2
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Dentysta - panika
Cytat:
Napisane przez Shemreolin
Jutro (a właściwie to dziś, bo jest po północy) ide do dentysty. Od dwóch dni boli mnie ząb. Doigrałam się wreszcie. Panicznie boję się dentysty, nienawidzę wiercenia, nienawidzę tego wiertła i tego jak mi się trzęsie mózg i tego przeszywajacego bólu jak dotknie nerwu. A jutro na pewno będe miała kanałowe, na 100%! Moją dentystką jest siostra mojego faceta i dzięki bogu, bo mogę liczyc na końska dawkę znieczulenia i jakąś litość. Ale to i tak nie przeszkadza mi panikować i dostawać ataku płaczu przed wyjściem z domu. Potem muszę udawać twardziela, chociaż i tak na fotelu często płyną mi łzy. Mój Tż nie rozumie tego i puka sie w głowę, ale ja naprawde panicznie boje sie dentysty. To jest jak jakas fobia.
Czy wy tez tak macie?
A jakby tego było mało, jutro wyjeżdża mój tato i zostawia mi auto. Mam go zawieźć na dworzec centralny i wrócić do domu sama. SAMA! Po raz pierwszy w życu mam jechać sama i to z centrum i to samochodem, do którego wsiadłam raz i przejechałam dwie przecznice. Boję się jak diabli.
Boże... jak ja się boję. To będzie straszny dzień. Jak ja bym chciała żeby on juz minął...
|
Dostaniesz znieczulenie i nie poczujesz nic, tylko lekkie mrowienie. Wiem, ze to nic przyjemnego, ale wyrywanie byloby gorsze, co nie?
__________________
Potłuczydło.
|
|
|