Dot.: Murzynka w fantazjach mojego chłopaka.
Rozmawialiśmy, ale ja jak zwykle zrobiłam awanturę, poniosły mnie emocje, on stwierdził, że to nic takiego, robię niepotrzebną aferę i że nie mam powodów, żeby się dąsać. Jutro wracamy do domu. Póki co prawie nie rozmawiamy, bo nie wiem jak mam z nim rozmawiać i czy w ogóle jest o czym i po co. Totalnie mnie rozczarował...
__________________
Wierz w swojego scenarzystę.
|