[Lady_Mosquito]

Napisane przez alaba71

Nie mam nic przeciwko tym co palą jeśli robią to kulturalnie . Nie palą przy innych, np matka przy dziecku. Jeśli jednak to robi nie jest lepsza od Waśniewskiej . Zabija powoli dziecko , które sama urodziła. Uważam, że opieka socjalna powinna się zająć taką patologią. Rodząc mamy kilkanaście milionów pęcherzyków płucnych , które są odpowiedzialne za oddychanie . Dym papierosowy osiadając na nich powoduje, że przestają funkcjonować. Jak wyliczono jeden wdech powietrza może zniszczyć do 2 tysięcy pęcherzyków odpowiedzialnych za oddychanie w płucach. Ci co palą nie licząc się z innymi to mordercy. Jestem przeciwny e-papierosom. Kiedy czuję smród mogę odejść i nie wdychać. Kiedy nie czuję nadal oddycham związkami chemicznymi z e-papierosów. Bo likwidują one jedynie zapach, a nie szkodliwość. Tak jak napisałam jeśli ktoś liczy się z inną osobą zawsze spyta się czy mógłbym przy Pani zapalić ? Jeśli uzyska odpowiedź przeczącą oddali się. Jest to wtedy inteligentna osoba posiadająca nałóg palenia i zdająca sobie sprawę z konsekwencji jakie temu towarzyszą. Jednak bardzo wiele osób palących to osoby o niskim ilorazie inteligencji lub po prostu sprawia im przyjemność zatruwanie innych. Takie osoby powinno się odizolować od normalnych ludzi. Szczególnie denerwują mnie kobiety w ciąży lub te ,które palą przy swoim dziecku. Wiadomo , że jeśli rodzice palą dziecko prawie na 802% też będzie palić. Trzeba więc potrafić pokazać dziecku , że tytoń szkodzi. Nie każdy to potrafi. Pamiętajmy też , że e-papieros należy myć. Chodzi o bakterie jakie uwielbiają osadzać się na ustniku. Przechodzą potem na człowieka powodując np problem z kubkami smakowymi. Ci którzy palą e-papierosy mają po jakimś czasie problem z odróżnieniem smaków. Nagle mogą się zorientować, że to co oni uważają za słodkie czy słone inni kojarzą inaczej. Dlatego nawołuję do kulturalnego palenia i świadomości. Pamiętajcie e-papierosy także szkodzą, nie mają po prostu substancji smolistych , ale też są szkodliwe. Mam nadzieję, że nikt nie poczuje się urażony moją wypowiedzią. Jednak palacz palaczowi nierówny. Jeden jest mordercą drugi jest osobą uzależnioną od nikotyny. Jedną bym odizolowała od społeczeństwa druga mogłaby być moją znajomą. Jeśli palicie proszę was myślcie o innych. Dla mnie ten pierwszy rodzaj palacza jest osobą gorszą od pijaka i narkomana. Pozdrawiam wszystkich

Po pierwsze- skąd wzięłaś te głupoty o problemach w odróżnianiu smaków? Bo jeśli z artykułów, z gazet, gdzie wyniki badań na temat e-papierosów są nagminnie przekręcane to radzę znaleźć lepsze źródło informacji. Ok, e-fajki to nie są cukierki, ale wystarczy przeczytać skład liquida i znać podstawy chemii by wiedzieć, że większość tego co mówią media o e-papierosach to bzdury.
Po drugie- rozumiem, że zapach liquidów i zwykłych fajek może drażnić osoby niepalące (starałam się mieć to na uwadze kiedy paliłam elektryka i analogi), ale twoja wypowiedz i porównania również nie świadczą najlepiej o twojej kulturze