Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIV
No widziesz Kluska a ja mam inne podejscie niz ty. Wg mnie to jest moje dziecko ja nie wiem ja tak czuje moja komorka nie wazne jakie plemniki ale nosi moje geny i jest moim dzieckiem nie wazne z jakim plemnikiem i w czym ciele. Ogolnie oczywiscie uwazam ze kazda kobieta powinna zaznac tego szczescia i bycia w ciazy i cudu narodzin i opieki nad dzieckiem i posiadania dziecka. Sama jednak swojej komorki bym nie oddala nie umialabym pozniej zyc normalnie i caly czas bym sie zadreczala myslami i pewno szukala dojscia do tego dziecka. Tak ja mysle ale oczywiscie popieram inicjatywe i podziwiam kazda kobiete ktora by sie zgodzila na taki krok i szanuje jej wybor. Uwazam ze to bardzo szlachetne ale sama nie dalabym rady.
Magda co sie stalo?
Ewcia czekam na fote pazurkow
---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------
Yss to taki snieg u was???
__________________
Nasz dzień 21.08.2010 
II kreseczki na tescie 25.06. 13
|