2007-08-05, 23:44
|
#4311
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 956
|
Dot.: Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czII
Wczoraj śniło mi się, że znalazłam filtr idealny... Miał lekką konsystecję, momentalnie się wchłaniał, nie bielił, skóra była po nim aksamitna, gładziutka i mięciutka. W ogóle się nie lepił. Zachwycona przejeżdżałam palcem po swoim policzku. Obudziłam się z ręką na twarzy. 
Czy to znaczy, że już jestem filtrowariatką?
|
|
|