Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
To czego ja nie mogę zrozumieć to wielkie ego tej morderczyni. Co sprawia, że średnio zdolna (wierszyki to właściwie jeden szablon wiersza powtarzany w kółko), obrzydliwie brzydka i nieatrakcyjna dziewczyna (sorry, ale ja tak ją widzę) gardzi innymi i uważa się za lepszą od innych na tyle, żeby uznać, że ma prawo pozbawić ich życia w niesamowicie brutalny sposób? Kiedy widzę jej instagrama i tumblr (ma tez konto na google+) mam wrażenie, że jest do tego stopnia zaburzona, że nigdy nie dotrze do niej co zrobiła, ponieważ ona we własnym mniemaniu jest inna, LEPSZA i powinna mieć prawo zabić ludzi, którymi gardzi. W poprzedniej szkole inni uczniowie mieli jej do tego stopnia dość, że napisali list do dyrekcji z prośbą o jej usunięcie (morderczyni tworzyła m.in listy osób, których nienawidzi).
Przeraża mnie też to, że fascynuje tak wiele osób, założę się, że będzie większą celebrytką niż "matka Madzi", będzie dostawać tysiące listów od fanów z wyrazami uwielbienia, będzie miała setki wyznawców - a co najgorsze, podejrzewam, że o to jej właśnie chodziło.
|