[ciastecek]

A ja mam pytanie... znalazłam sukienkę, ładną, trochę upaćkaną podkładem za 10 zł... leżała ładnie, więc chciałam ją kupić. Na kasie wyskoczyło do zapłaty 5 zł! ale... Pani kierownik odmówiła mi sprzedaży, ponieważ metka była z ceną 10 zł a nie 5 ... dzisiaj się dowiedziałam, że sukienka poszła na zwrot a miała na mnie czekać z wyższą cenówką... zgłosić to do centrali czy dać sobie spokój? bo wydaje mi się, że pani kierownik ją sama kupiła... trochę awanturę zrobiłam, ale co pracownice mogą... kierowniczka akurat nie mogła podejść do kasy.... jestem wściekła!