Dot.: Listopadowe Mamy 2014- część I
Ela, u nad spowijanie sprawdza się doskonale. Spowijamy na noc i czasem w dzień, jak jest bardzo niespokojny. Spowija sie ciasno rączki, nóżki mają mieć luz.
Jak rzecze Harvey Karp, samo spowijanie nie uspokaja, ale utrzymuje dziecko pod kontrolą, powstrzymuje przed rozdrażnieniem, pomaga skupić się na uspokajaniu. W brzuchu dziecko nie mogło wymachiwać rączkami, poza brzuchem gwałtowne ruchy
rąk mogą wybudzać dziecko, uatywniać odruch moro, powodować irytację itp.
|