[kochana-plotkara]

Hmm a tak teraz pomyślałam... Bo podobno w przyszłym sezonie ma dojść nowy team - Prodrive słyszałyście o tym? I ma być to ponoć partnerski zespół McLarena, bo kupują od nich podwozie i w ogóle nie budują sami bolidu więc może do nich pójdzie Alonso?

No i nie przedyskutowałyśmy jeszcze kalendarza GP na sezon 2008:
(pewnie każda już widziała, ale załaduje)
16 marca GP Australii (Melbourne)
23 marca GP Malezji (Sepang)
6 kwietnia GP Bahrajnu (Sakhir)
27 kwietnia GP Hiszpanii (Barcelona)
11 maja GP Turcji (Stambuł)
25 maja GP Monaco (Monte Carlo)
8 czerwca GP Kanady (Montreal)
22 czerwca GP Francji (Magny-Cours)
6 lipca GP Wlk. Brytanii (Silverstone)
20 lipca GP Niemiec (Hockenheim)
3 sierpnia GP Węgier (Hungaroring)
24 sierpnia GP Europy (Walencja)
7 września GP Włoch (Monza)
14 września GP Belgii (Spa-Francorchamps)
28 września GP Singapuru (Singapur)
12 października GP Chin (Szanghaj)
19 października GP Japonii (Fuji)
2 listopada GP Brazylii (Sao Paulo)
Jak dla mnie to jest ok, o jeden wyścig więcej ale osobiście to wolałabym żeby jakieś Chiny, Japonie czy Bahrajn zastąpić większą dawką wyścigów w Europie - większe szanse na obejrzenie ich na żywo Osobiście marzę o wyścigu w Laguna Seca (z tym że to nie Europa..) bo to mój ulubiony tor z MotoGP (sorki za OT z tym torem)

P.S. Alonso ma kontrakt jeszcze na dwa lata ponoć...