|
Dot.: Wszystkie w końcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki c
Czarownico, my kiedyś też się tak przeliczyliśmy w wielkością choinki, teraz małż ustawia mnie obok i porównuje  
Właściwie oficjalnie dostałam od szefa pozwoleństwo powrotu do domu, ale w sumie małż odsypia nockę więc musiałabym siedzieć jak mysz pod miotłą a z drugiej strony czekam na kuriera, bo jeszcze chcę wysłać paczkę świąteczną- taka prywata więc i tak muszę siedzieć.
Ale za to jutro już będę miała tylko dyżur telefoniczny
|