[Iskra14]

Napisane przez zambeza

Ale z sala mamy problem, bo pokoje beda nam udostepnione dopiero od 14, no a chcielismy sie tam szykowac. Slub chcemy o 17, myslicie ze biorac oddzielnie fryzjera i oddzielnie makijazystke(czyli beda mogly pracowac w tym samym czasie) wyrobie sie w 3h? Blogoslawienstwa nie mamy i slub w ogrodzie wiec te 3 pelne godziny beda. Kamerzysta mowil, ze starczy spokojnie no ale to facet

Sama nie wiem, przecież to nie tylko kwestia makijażu i fryzury. Trzeba przynieść wszystkie rzeczy, suknia, dodatki. Trzeba to gdzieś porozkładać. Pewnie będziesz chciała jakiś szybki prysznic jeszcze wziąć? Pewnie też sporo osób będzie wpadać w między czasie. Fryzjerka i makijażystka mają tylko Ciebie "do zrobienia" czy jeszcze innych? W sumie 3 godziny to sporo, ale ja z tż robimy tak, że wykupujemy sobie apartament już dzień wcześniej. Nie ma u Was takiej opcji?